Blog

Dyskomfort, czy potrzebujemy go unikać?

Dyskomfort, czy potrzebujemy go unikać i za wszelką cenę poszukiwać tylko tego, co łatwe i przyjemne?

Dyskomfort to przejściowa niewygoda – fizyczna lub psychiczna. To też cenne źródło informacji.

Pojawia się w sytuacjach trudnych, ale też rozwijających, gdy wychodzimy z utartych schematów czy przezwyciężamy opór przed nieznanym.

Dyskomfort czasem pojawia się też w ciszy i zatrzymaniu w byciu. Wtedy słyszymy siebie, nasze myśli i emocje. Nie zawsze to, co słyszymy jest łatwe i przyjemne. Cisza przynosi to, co w nas żywe. Czasem pojawia się lęk, smutek, frustracja czy żal.

Dlatego tak chętnie odpowiadamy na wszechobecne bodźce, które zachęcają raczej do szybkiego działania niż do bycia. To łatwy sposób, aby nie czuć, dyskomfortu, ale też siebie. Wtedy płyniemy z prądem, pytanie tylko czy jesteśmy w swojej rzece?

Wiosna już w pełni. Dużo czasu spędzamy na zewnątrz, ale kierujmy uwagę także do wewnątrz. Mniej działania więcej bycia?

Według słownika języka polskiego PWN, być to m.in. istnieć, żyć, być obecnym.

Masz swoje zwyczaje, które pomagają Ci doświadczać bycia?

 

🔔 Jeśli interesują Cię treści dotyczące wellbeing i rozwoju osobistego kliknij i zapisz się na mój newsletter i zaobserwuj mój profil LinkedIn.

Hej, tu Paulina. Pomagam dbać o WELLBEING – w życiu, w biznesie.

Pomagam Kobietom zwolnić i zadbać o siebie, o odpoczynek, spokój i balans.

Pomagam firmom tworzyć dobre warunki pracy, które wspierają cele biznesowe.

#wellbeing #coach #rozwójosobisty  #praca 

Hej, tu Paulina

Tworzę przestrzeń dla Kobiet dbających o wellbeing.

Znajdziesz tu treści, które pomogą Ci układać życie, w którym jest przestrzeń dla Ciebie.

O tym piszę

Dbaj o balans